Mój naszyjnik z korala czerwonego i żółtego w połączeniu z afrykańskim zielonym nefrytem. Wymyśliłam coś takiego i nie wiem do czego mam to nosić?! chyba przyda się do czarnego golfu albo poczeka do wiosny. Poleży trochę w szafce i coś się wymyśli. A teraz choruję na szydełkowanie z koralikami, teraz uczę się tej techniki, metodą prób i błędów coś zaczyna wychodzić, jak coś wyjdzie to zamieszczę zdjęcie na blogu :)
Naszyjnik koral i nefryt |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy pozostawiony komentarz sprawia mi ogromną radość.
Miło mi, że zaglądasz do mnie. Zapraszam ponownie :)